Anonimowość w sieci internetowej przestała mieć rację bytu wraz z upowszechnieniem strefy social media. Każdy z nas może być obecnie aktywnym uczestnikiem wirtualnego świata i tworzyć go. To, co publikujemy w sieci, zwłaszcza w obrębie serwisów społecznościowych, pod własnym nazwiskiem, łatwo można odszukać, nawet po wielu latach. Wizerunek internetowy oznacz to, w jaki sposób dana osoba jest postrzegana w internecie. Można go kształtować świadomie albo będzie on budowany samoistnie na podstawie naszych publikacji i opinii na nasz temat, wskazywanych przez internautów. Każdy kandydat na pracownika powinien wiedzieć, że wizerunek internetowy w dzisiejszych czasach wpływać może w sposób znaczący na wyniki procesu rekrutacji pracowniczej.
Na co zwracać uwagę?
Rekruter analizując CV kandydata na pracownika, może dokonać weryfikacji jego osoby w internecie. Click To Tweet W pierwszej kolejności zwróci uwagę na jego sieć kontaktów, które znajdzie w serwisach społecznościowych – na Facebooku, Twitterze, Instagramie czy LinkedIn i wielu podobnych. Wśród znajomych może posiadać on kolegów z pracy, osoby znane w branży, w której pracuje lub chce pracować. Jego sieć kontaktów świadczy w dużej mierze o tym, w jakim towarzystwie się obraca.
Na podstawie jego profilów w social media można sprawdzić, czy dana osoba jest aktywna w pozytywnym kierunku, na przykład rozwija zainteresowania związane w sposób pośredni lub bezpośredni z przedmiotem swojej pracy. Aktywność może przejawiać się w podróżach krajoznawczych, w uprawianiu ulubionych sportów czy oddawaniu się innemu twórczemu hobby.
Kolejnym czynnikiem, na jaki należy zwrócić uwagę, przy analizie internetowego wizerunku kandydata na pracownika jest to, jakie opinie o takiej osobie znajdują się w internecie. Wystarczy w tym celu wpisać w wyszukiwarkę online imię i nazwisko kandydata na pracownika, odnaleźć jego profile w social media i sprawdzić, co na jego temat mają do powiedzenia jego przyjaciele, znajomi czy rodzina.
Bardzo ważną kwestią w internetowym wizerunku kandydata na pracownika jest to, czy wypowiada się on negatywnie na temat obecnej pracy lub byłego pracodawcy. Świadczy to o jego szacunku do macierzystego przedsiębiorstwa. Skoro szkaluje pracodawcę, w podobny sposób może wypowiadać się w przyszłości i o kolejnej firmie, która zdecyduje się go zatrudnić.
Możemy sprawdzić przy rekrutacji i analizowaniu wizerunku internetowego kandydata, czy nie umieszcza on jakichkolwiek publikacji w swoich mikroblogach (np. Twitter) czy na portalach społecznościowych w czasie, w którym formalnie jest w pracy. Będzie to oznaczało, że nie poświęca się całkowicie wykonywaniu obowiązków zawodowych, tylko marnuje czas pracy na własne przyjemności i załatwianie prywatnych spraw.
Komentarze w internecie pozostawione przez daną osobę dużo mogą nam powiedzieć, o jej światopoglądach, o aktualnych zainteresowaniach, ale i o kulturze wypowiedzi. Jeśli potrafi konstruktywnie coś skomentować, to dobry znak.
Kolejnym etapem analizy internetowego wizerunku kandydata będzie sprawdzenie, co obserwuje, jakich użytkowników, jakie strony, czy ujawnia w social media swoje życie towarzyskie i model spędzania wolnego czasu.
Na koniec pozostaje już tylko skonfrontowanie tego, czy informacje w CV zgadzają się z tym, co rekruter znalazł w internecie na temat kandydata, dostępnymi kanałami.
Podsumowanie artykułu
Eksperci z zakresu rekrutacji pracowników potrafią w sposób perfekcyjny posługiwać się internetem w wyszukiwaniu informacji na temat kandydatów. Budują i odkrywają ich wizerunek internetowy, na którym mogą oprzeć swoją analizę danych dotyczących danej osoby. Dlatego każdy kandydat powinien zadbać o wizerunek w sieci i nie publikować niczego, co teraz lub w przyszłości mogłoby mu zaszkodzić.
Wasze ostatnie komentarze